Samolot, podobnie jak każdy inny rodzaj środka transportu ma to do siebie, że nie jest zwyczajnie idealny. Opóźnienia, czy nawet całkowite odwołanie zaplanowanego lotu to rzecz, która zdarza się stosunkowo często – przyczyn takiego stanu rzeczy może być wiele, od problemów mechanicznych czy awarii, zamknięcia lotniska po zwykły, ludzki błąd. Zaplanowane, wymarzone wakacje czy niezwykle istotna podróż służbowa stają w jednej chwili pod znakiem zapytania – a sprawa komplikuje się jeszcze bardziej, jeżeli śpieszymy się na dodatkowy lot, którym trafić mamy do miejsca docelowego. Naturalne jest, że oczekujemy swego rodzaju rekompensaty – tylko czego, oraz w jakich sytuacjach, możemy się domagać?
Opóźniony samolot – co nam przysługuje?
Przede wszystkim – jeżeli opóźnienie lotu wynosi ponad 5 godzin, mamy prawo domagać się zwrotu kosztów biletu od przewoźnika, który – dodatkowo – zobligowany jest także do umożliwienia nam jak najszybszego powrotu. W niektórych przypadkach oczekiwać możemy także zapewnienia noclegu w hotelu oraz transportu do niego. Warto również pamiętać, że za opóźniony lot przysługuje nam odszkodowanie pieniężne – jednak tylko i wyłącznie wtedy, gdy czas opóźnienia wyniósł przynajmniej 3 godziny. Niestety, w niektórych sytuacjach, określanych przez przewoźników jako nadzwyczajne okoliczności, odszkodowanie nam zwyczajnie nie przysługuje – można do tego zaliczyć, między innymi, trudne warunki pogodowe.
Odwołany lot.
Sytuacja w przypadku odwołanego lotu wygląda niemal analogicznie – każdy pasażer ma prawo domagać się odszkodowania tylko i wyłącznie wtedy, jeżeli nie został poinformowany o odwołaniu lotu w terminie krótszym niż 14 dni względem planowanego odlotu. Odszkodowanie nie przysługiwać nam będzie także wtedy, gdy przewoźnik zdołał zapewnić pasażerowi warunki podróży, które zbliżone są do pierwotnie zaplanowanej.